Wiatr | wersja robocza
tłumaczony wiersz:
Wiatr
-
Elżbieta Fila-Gołąbek
Dotykiem muskam skąpaną słońcem twarz
Rozwiewam oczy
Rozjaśniam
Na oceanie bujnych włosów
postrzegam świt
Jutrzenki promyk zapalam
I już chcę chwytać
I już chcę witać
Otwieram oczy
Znikasz
Rozwiewam oczy
Rozjaśniam
Na oceanie bujnych włosów
postrzegam świt
Jutrzenki promyk zapalam
I już chcę chwytać
I już chcę witać
Otwieram oczy
Znikasz
KOMENTARZE
DODAJ KOMENTARZ