wstąp | version: 13.01.2017 20:30

author: Wiesława Bień
5.0/5 | 9


niebo starannie strąca dzień
wieczór studzi ziemię
ostatnimi akordy świerszczy
pieszczę uszy
zdało by się rzec - raj
już jakby we mgle
snują się obrazy przeszłości
aż po horyzont włóczą się dni
obdarte z marzeń

gdybym tylko mogła je zepchnąć
za drzwi zapomnienia
dziś moja dusza jeszcze goi rany
jeśli nie czujesz strachu
wstąp na filiżankę kawy
nim Siewca zasieje starość
zanim zapłaczą oczy
myślami o zmierzchu
zanim kamień
zgasi ostatni mój uśmiech

rate


Poem versions

 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.07.2012,  Janina Dudek

My rating

My rating:  

Moja ocena

super wiersz wieslawo
My rating:  
22.07.2012,  nexwell

Moja ocena

Bardzo ciekawy wiersz, bogaty w urokliwe frazy. W pierwszej strofie nie powinno być "akordami"?
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.07.2012,  bezecnik

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English