wstąp | version: 13.01.2017 17:39

author: Wiesława Bień
5.0/5 | 9


niebo starannie strąca dzień
wieczór studzi ziemię
ostatnimi akordy świerszczy
pieszczę uszy
zdało by się rzec -
raj
tylko jeszcze we mgle
snują się obrazy z przeszłości
włóczą się obdarte z marzeń
w księżycową pełnię
i gdybym tylko mogła je zepchnąć
na peryferie zapomnienia

dziś jeszcze
drzwi mojej duszy mocno podrapane
jeśli nie czujesz strachu
wstąp na filiżankę kawy
nim Siewca rozsieje starość
zanim zaskrzypię
osaczona myślami o zmierzchu
zanim kamień
zgasi ostatni mój uśmiech

rate


Poem versions

 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.07.2012,  Janina Dudek

My rating

My rating:  

Moja ocena

super wiersz wieslawo
My rating:  
22.07.2012,  nexwell

Moja ocena

Bardzo ciekawy wiersz, bogaty w urokliwe frazy. W pierwszej strofie nie powinno być "akordami"?
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.07.2012,  bezecnik

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English