Inni
Z "TAJEMNIC PSYCHOPATY"
Te landszafty już mnie nużą.
Zrobiłem się bezczelny,
mogę myśleć o świecie,
że jest głupi,
ale ma zaletę,
przewidywalny i stabilny.
Nie ma dobrych ludzi,
a tych właśnie
trzeba sie bać.
Nigdy nie wiadomo, co wymyślą.
Są - naiwni, nieświadomi -
ale nie święci,
świętych "mnisi trepami zatłukli".
I teraz
to jest
właściwe miejsce do życia.
Te landszafty już mnie nużą.
Zrobiłem się bezczelny,
mogę myśleć o świecie,
że jest głupi,
ale ma zaletę,
przewidywalny i stabilny.
Nie ma dobrych ludzi,
a tych właśnie
trzeba sie bać.
Nigdy nie wiadomo, co wymyślą.
Są - naiwni, nieświadomi -
ale nie święci,
świętych "mnisi trepami zatłukli".
I teraz
to jest
właściwe miejsce do życia.
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating