Tak po prostu

5.0/5 | 11


Jeszcze wczoraj marszczyłam brwi,
dziś wyraźnie zwariowałam.

Gorączkowo krążę wzdłuż rzeki.
Ostre igły słońca nakłuwają skórę,
tworząc tatuaż potęgi nad człowiekiem.

Z zieleni traw i lustra wody
wybieram setki ukochanych obrazów:

Moja Miłość w chuście na głowie,
nucąca ulubione piosenki,
subtelnie rozpalająca ogień...
Delikatnie wsparta o drzewo -
prowadząca rozmowę z aniołami.

Biegnąca po gałązkę białego bzu.
Sposób, w jaki pociera kark w napięciu
i gdy twarz marszczy w bólu.
Jak błyska oczami, gdy się czasem droczy
i jak płonie, gdy pożąda...

Łabędzim piórem
kreślę jej imię: Gołębie Serce -
w niezwykłym wydaniu, które czuję
i kocham...

Kocham tak po prostu.

Yvonne Maria Nowa, 5 czerwca 2016

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
10.07.2016,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.06.2016,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.06.2016,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: