spotkałam niegodziwość | version: 17.12.2013 01:09
żarła do syta soczystość łaki
zazdrosna o każdy kwiat
gdy kołysałam się
z jeziorem
w burzy fal
za kamieniami bazyliszki
topiły oczy
w czarnej kawie
wyrastały wilcze kły na trawie
nie mogły wypić jeziora ani zatrzymać błyszczących fal
zazdrosna o każdy kwiat
gdy kołysałam się
z jeziorem
w burzy fal
za kamieniami bazyliszki
topiły oczy
w czarnej kawie
wyrastały wilcze kły na trawie
nie mogły wypić jeziora ani zatrzymać błyszczących fal
Poem versions
- 17.12.2013 01:10
- 17.12.2013 01:09
My rating
My rating