spaniel | version: 15.05.2012 09:08

5.0/5 | 4


spaniel

mam oczy spaniela
czaruję was skrycie
skryty jak Korea
w pseudo dobrobycie

mam duszę niekształtną
łaskawą niełaską
źrenicę otwartą
przysłoniętą maską

mam serce z kobaltu
i świecę w ciemności
bo ciemność to światło
dla gnomów szarości

mam siłę mocarza
nieludzką wśród ludzi
dźwigam aby złamać
łamię aby zbudzić

mam wiarę niezłomną
za duszy załomem
że wierzyć mi wolno
w co tylko mam wolę

mam oczy spaniela
czaruję spojrzeniem
w szarości zaćmienia
ukrytym wspomnieniem

a Ty patrzysz srodze
w zwierciadle glinianym
jak spaniel przy nodze
cicho liże rany

rate


Poem versions

 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English