Zapamiętać niebo | version: 2.04.2022 10:19
W ostatniej chwili
trzeba chwycić się za ręce,
jeśli są blisko.
Jeszcze pocałunek,
nie wiadomo, kiedy znów się zobaczymy.
Spojrzeć w niebo trzeba,
zapamiętać,
po raz pierwszy jest piękne,
czemu wcześniej tak nie jaśniało.
Od jutra będzie nowe życie,
nowe, inne, inne, inne...
To pułapka,
rodzaj zapadni, takiej
która zamyka oczy na dzień,
na krzyk, jeśli nie widzę,
nie usłyszę.
Tam nic nie ma, myśl o lesie,
pamiętasz ?
Dokładnie, każdą gałązkę.
Wilga ? Nie. Ale, on płacze, ten ptak !
... ciepły, pachnący las .....
trzeba chwycić się za ręce,
jeśli są blisko.
Jeszcze pocałunek,
nie wiadomo, kiedy znów się zobaczymy.
Spojrzeć w niebo trzeba,
zapamiętać,
po raz pierwszy jest piękne,
czemu wcześniej tak nie jaśniało.
Od jutra będzie nowe życie,
nowe, inne, inne, inne...
To pułapka,
rodzaj zapadni, takiej
która zamyka oczy na dzień,
na krzyk, jeśli nie widzę,
nie usłyszę.
Tam nic nie ma, myśl o lesie,
pamiętasz ?
Dokładnie, każdą gałązkę.
Wilga ? Nie. Ale, on płacze, ten ptak !
... ciepły, pachnący las .....
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating