odpłyniesz z krą | version: 23.07.2012 17:37

author: benari
5.0/5 | 7


nie mów do mnie
daj odpocząć myślom
nawet w jednym ofiarowanym kamieniu
nie dźwięczy już przeszłość
wiatr szumi tak
jakby niczego nie pamiętał
ugasił węgle
rozdmuchał popiół
jednak w zgliszczach nie zgubiłam siebie
sparzone dłonie utrzymały głowę


każdy miniony dzień topię w wodzie
zamarza wolno w tafli lodu
śledzę przemykające kry
wygłodniałe oczy drążą w przeręblach
marzą by jak ptak
wymknąć się zimie

Poem versions

 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.07.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: