odpłyniesz z krą
nie mów
w twoich słowach
zbyt mocno odbija się przeszłość
a wiatr już dawno ugasił węgle
rozdmuchał popiół -
niczego nie pamiętam
zaczęłam żyć
choć byłam w zgliszczach
zbolałe dłonie utrzymały głowę
miniony czas
zatopiłam
zamarza wolno jak tafla lodu
przemykają kry
toną w przeręblach
odpływasz
w twoich słowach
zbyt mocno odbija się przeszłość
a wiatr już dawno ugasił węgle
rozdmuchał popiół -
niczego nie pamiętam
zaczęłam żyć
choć byłam w zgliszczach
zbolałe dłonie utrzymały głowę
miniony czas
zatopiłam
zamarza wolno jak tafla lodu
przemykają kry
toną w przeręblach
odpływasz
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating