Przeciekanie | version: 26.11.2016 19:01
Martwych słów w linijkach moich listów
Kropli pomiędzy liśćmi nie moich drzew
Łez wyciekających z moich oczodołów
Czasu biegnącego obok moich marzeń
Dźwięków ciszy w zgiełku naszych dni
Okruszyn nadziei przez sito moich domysłów
Szybkie
Powolne
Piękne
Ohydne
- zależne od … kierunku wiatru …
Kropli pomiędzy liśćmi nie moich drzew
Łez wyciekających z moich oczodołów
Czasu biegnącego obok moich marzeń
Dźwięków ciszy w zgiełku naszych dni
Okruszyn nadziei przez sito moich domysłów
Szybkie
Powolne
Piękne
Ohydne
- zależne od … kierunku wiatru …
Poem versions
@ Jolanta Weronika
ostatni wers sugeruje, że nie tylko. Niektórzy się domyślą, że zależy także od wyborów i decyzji innego człowieka@ Jolanta Weronika
dziękuję !Moja ocena
Wiatr nadaje kierunek lecz czasami nie nadążamy za szybko wieje. Pozostaje instynkt. Piękny wzruszający wiersz.My rating