kpiny z drwiny | version: 13.06.2012 14:48

5.0/5 | 12


kpiny z drwiny

drwiąca chwila
smętnych spojrzeń
lekka kpina
pomruk dążeń
kpiąca drwina
bezsilności
relikt czasów
postbożności

drwiąc ze świata
tracę duszę
więcej pragnę
nic nie muszę
za plecami
dłonie splatam
drwiną kąsam
kpiną zgniatam

drwina z winą
mi się miesza
ktoś skazuje
ktoś rozgrzesza
drwię bo muszę
to zaraza
bez lekarstwa
więc zarażam

gdy zapytasz
o sens drwiny
pożre cię
ironia kpiny
znów się drwiną
naigrywam
nagiej prawdy
nie zakrywam

bo mi prawda
kpiną trąci
nie wyjaśnia
tylko mąci
koniec końców
coś mi rzekła
autodrwiną
mi dopiekła

rate


Poem versions

 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Moja ocena

Świetne.zgadzam się z Waldemarem. Pozdrawiam :))
My rating:  
23.06.2012,  Renata Cygan

Moja ocena

Nieźle żonglujesz słowami Przemysławie, aż mi się w głowie zakręciło. Ale robisz to bardzo dobrze, ponieważ ani jedno słowo nie upadło na ziemię.
My rating:  

dziekuję...

... to miło że się podoba, pozdrowienia ogólne... przemek

My rating

My rating:  

Moja ocena

no nieźle!:)
My rating:  

Moja ocena

myślę że to bardzo dobry wiersz,

gdy zapytasz o sens drwiny
pożre cię ironia kpiny

myślę że to był najlepszy moment

Bałbym się o jej apetyt nawet;)no pozdrawiam świrtny wiersz jak jak już mówiłem pozostałe też wrażenie robią
My rating:  

My rating

My rating:  

dobre:)

zaraziłam się tą drwiną
lecz poradzę sobie z kpiną
wydrwię kpinę bez ironii
gdy oblicze swe odsłoni
My rating:  

My rating

My rating:  
13.06.2012,  enough

My rating

My rating:  

Moja ocena

chyba się tu zaplątałam
w drwinie z kpiną
z kpiną w winie

muszę zaraz zrobię reset

autodrwina sama zginie

:)

My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English