Szalone życie malarza - poetycka biografia Edwarda Muncha

autor:  Isabella Degen
4.8/5 | 12


Śmierć mu była życia towarzyszką
nocami budziła lęk i strach
czarne anioły niepokoju i trwogi
otulały go skrzydłami
a On pytał
czy hymny luterańskie
niosą zawsze to samo – śmierć
stracił matkę i siostrę
nie było już ich śpiewania
został krzyk

po ojcu nosił w sobie
obłędu ziarno

przywoływał nieszczęście
suto połykał erotyzm piekielnej ekstazy

eros w zniszczeniach spopielił dolę

czarne madonny we śnie całowały
ich płonące wargi
byle jakich kochań

a w kącikach ust
czaiła się śmierć


Bóg łaskawy zabrał go do siebie
po cichu we śnie






Inspiracja wystawą E. Muncha - Frankfurt/M Luty 2012

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

biografia malarza

@Andrzej @Iwona ... nie wiem jak mam skrócić biografię malarza artysty, który żył 81 lat ... to jest opowieść o jego życiu...
... a nie jakaś refleksja chwili, którą można zamknąć w kilku słowach.

Moja ocena

Historia smutna ale prawdziwa. Nie można było lepiej przedstawić Jego postaci! Brawo, Isabel!
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  
27.02.2012,  bmz

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Iza...mam podobne odczucia do Andrzeja.
Pozdrawiam:)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Jakby przegadany:) co też go spłyca, i ujmuje mu środków stylistycznych które w niektórych momentach jakby chcą nadrobić, Wydaje się jakby nie był jednostajnie złożony:)Może mniej a ciekawiej;)
Moja ocena: