majowa piosenka (plamy na słońcu) | wersja: 15.01.2015 10:48

5.0/5 | 8


majowa piosenka (plamy)

beztroska mina gdzieś zniknęła
w błękitnych oczach radość śpi
twarz się boleśnie jakby zmięła
bukiet słów oklapł zamiast lśnić
do końca życia do starości
na każdą dolę każdy post
aż do granicy do wolności
z majowej trzciny upadł most

na moim słońcu znowu plamy
księżyca blaszka ciągle inna
jak moja wizja tak niewinna
jak moje sny z zapachem bzów

patrzę na kartkę całkiem czystą
bezduszny papier milcząc kpi
tak nielojalnie temat prysnął
już nie doradza mi jak żyć
na stole leżą moje wiersze
samotny każdy wyraz w nich
i chociaż chęci mam najszczersze
by je poskładać nie mam sił

że niby nie wiesz co cię czeka
że koniec to początek - wiem
lecz ta niewierna bystra rzeka
podmyła drzewa biorąc cień
co mi pisane kim nakarmię
głodną tęsknotę prostych ram
te resztki słów ze stołu zgarnę
nimi wymarzę parę plam

ja już nikogo nie oskarżam
i nie narzucam swoich prawd
kto miał zamarznąć ten zamarza
rozumie ten co oczy ma
powtórz sto razy będzie prawdą
na krótkich nóżkach miałki sens
płyną miesiące fakty kradnąc
taka optyka jaka chęć

na moim słońcu nikną plamy
księżyca blaszka świeci jasno
pora dać mrzonkom wreszcie zgasnąć
i rozwiać zapach polnych bzów


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Czekam na śwarną melodyjkę...
Pozdrowionka Przemku :)
Moja ocena:  

Moja ocena

to poczekam na wykonanie... :)
Moja ocena:  

miło..

mi... mam już do tego całkiem śwarną melodyjkę...

Moja ocena

Moja ocena:  

Baaaardzo

...mnie się podoba ;)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Pod wrażeniem...

...zwłaszcza tego;

co mi pisane kim nakarmię
głodną tęsknotę starych ram

Bardzo piękna ta czwarta zwrotka.
Pozdrawiam

Moja ocena

Moja ocena: