świąteczne porządki | wersja: 5.12.2014 20:58
na ścianie przysiadła mucha
łypie wybałuszonymi oczami
myje łapki przed zabrudzeniem
wierna swojej wizji higieny
obok maleńkie roztocze
drży w strachu przed odkurzaczem
wtulone w załomek muru
liczy że nierówność wystarczy
po domu krąży harpagon
z mopem i chemikaliami
wysysa mikroflorę i faunę
choć nikt jej za to nie płaci
w łazience grzmi bęben pralki
istne trzęsienie ziemi
firany w spa doświadczają odnowy
ariel wygrał przetarg i bieli
taka to już tradycja świecka
towarzyszka tej obrzędowej
od lat pierze prasuje szoruje
na przyjście Mesjasza gotowa
łypie wybałuszonymi oczami
myje łapki przed zabrudzeniem
wierna swojej wizji higieny
obok maleńkie roztocze
drży w strachu przed odkurzaczem
wtulone w załomek muru
liczy że nierówność wystarczy
po domu krąży harpagon
z mopem i chemikaliami
wysysa mikroflorę i faunę
choć nikt jej za to nie płaci
w łazience grzmi bęben pralki
istne trzęsienie ziemi
firany w spa doświadczają odnowy
ariel wygrał przetarg i bieli
taka to już tradycja świecka
towarzyszka tej obrzędowej
od lat pierze prasuje szoruje
na przyjście Mesjasza gotowa
Wersje wiersza
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena