Pętelka
W sznurach zaplątani, nićmi przewiązani
odległością rwani
boleśnie rozszarpywani!
Marionetki świata, moralności, zobowiązań
tańczymy bezwładnie tak jak nami potrząsa...
Na maszcie wolności bunt sercem wypisany!
Upadamy z półki dla lalek
wyłamujemy ramy
potłuczone porcelanowe dłonie,
potłuczone porcelanowe serca.
W snach rozplątane, odwiązane bolesne supły.
W nocy, kiedy śpimy,
cieniem lekko wypisane
po ścianie...
Marzenia!
A potem…
Bolesna pobudka w świecie zniewolenia!
odległością rwani
boleśnie rozszarpywani!
Marionetki świata, moralności, zobowiązań
tańczymy bezwładnie tak jak nami potrząsa...
Na maszcie wolności bunt sercem wypisany!
Upadamy z półki dla lalek
wyłamujemy ramy
potłuczone porcelanowe dłonie,
potłuczone porcelanowe serca.
W snach rozplątane, odwiązane bolesne supły.
W nocy, kiedy śpimy,
cieniem lekko wypisane
po ścianie...
Marzenia!
A potem…
Bolesna pobudka w świecie zniewolenia!
Moja ocena
Moja ocena
Pętelka
Całkiem... Całkiem... :)))Moja ocena