Pomnij

5.0/5 | 3


A może, proszę Pana, wyobrazimy sobie pomnik,
w kształcie obłoku, który zmieniał będzie granice istnienia;
w kształcie niewypowiedzianego słowa –
- tego „o jedno za dużo” lub „o jedno za mało”;
w kształcie uczucia, może „pełni” – wybierzmy to uczucie
na pomnik, to przecież takie niemożliwe
i niemożliwie piękne;
w kształcie cienia… nie, lepiej zapomnienia.
O, tak, właśnie – pomnik zapomnienia,
proszę Pana, lina może służyć do cumowania,
przeciągania, stąpania, wspinania, a nawet makramy,
nasza lina życia, w dłoni, na dłoni,
Pana lina, moja lina, nasza bardzo wielka lina.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: