Ugry i cynobry

autor:  Marek Porąbka
5.0/5 | 7


Żółkniesz w oczach
z dnia na dzień
Klonie osiedlowy
sprzed okna

Dopadła cię jesień
Co mi chcesz powiedzieć
Że ty już wiesz
Wszyscy zmierzamy
ku rasie żółtej

Pewnego poranka
zrzucisz wszystkie liście
Zrobisz miejsce na
nową wiosenną zieleń

Wygra kolor nadziei
A mnie głupiemu
przychodzi do głowy przysłowie
Z deszczu pod rynnę



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

:)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: