Ludzie, ludziom...

autor:  Izabela filip
5.0/5 | 3


Dlaczego na świecie zło panuje
Czemu człowiek drugiego
Nie akceptuje

Karty historii przewracając
Głęboko nad tym rozmyślałam
Dlaczego jeden jest wilkiem drugiemu
Człowiekowi innemu

I taki obrazek mam w głowie

Tabory pociągów
Bez przerwy jadące
Na śmierć
Wiozły ludzi tysiące

Nikt nie był świadom
Losu swojego
Na pewnej stacji
Się kończącego

Na stacji tej obóz
W nim ludzi miliony
Każdy wyglądał
Jakby był szalony

W pasiaki ubrani
Z twarzami szarymi
Oczami z głodu
Zapadniętymi

W tych oczach smutek
I niezrozumienie
Dlaczego
Taka rzecz się dzieje

Przez komin zaś wiedzie
Droga do wolności
Co może zakończyć
Te wszystkie podłości

Wszystko to ściska
Mocno me serce
Dlatego nie powiem
O tym nic więcej

Tylko do nieba
Modlitwę zanoszę
Niech to się nie powtórzy
Proszę

Wiersz przetłumaczyli:


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: