Mój aniołek...

5.0/5 | 3


mój aniołek zaginął
w Bieszczadach
zgubił skrzydełka i aureolę
sandały rozwalił na kamieniach
białą tunikę podarł na pniu drzewa

mój aniołek zgubił się
niefortunnie potargał
złotą czuprynę
nabił siniaki
na niebiańskich
kolanach

i o zgrozo
ten mój aniołek
miał być stróżem
a przestał mnie pilnować
wlewajac w serce tęsknotę
za Bieszczadami

Katarzyna Tercha-Frankiewicz



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: