maki

5.0/5 | 7


wzięłam jego miłość
przykryłam się nią
i zasnęłam

śniła mi się łąka
pełna maków

małe czerwone serca
bijące w rytm świerszczy

i te niebieskie oczy chabrów
świdrujące i jedocześnie kojące

ciepło mi teraz
jestem pobudzona do życia

jak motyl
choć nie powinno go być w tym wierszu

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: