Jak
Jak
jak się jeszcze można pośmiać
gdy się tyle wydarzyło
jak te chwile życiu podkraść
gdy się już nie wierzy w miłość
jak się można choć ucieszyć
z życia gdy niełatwo przeżyć
i zasypać dawne grzechy
gdy się w miłość już nie wierzy
jak się można choć uśmiechać
nic nie mając w perspektywie
dokąd iść i skąd wyjechać
by ku nowym wzlotom wybiec
jak przeczekać by doczekać
kiedy czas przyspiesza ciągle
gdzie podgonić a gdzie zwlekać
by się nie zamrozić ogniem
jak nie uschnąć z braku cienia
co podąża krok za krokiem
źródła siły i natchnienia
gdy codziennie jest pod bokiem
jak odnaleźć odpowiedzi
na choć jedno z pytań wielu
gdy niewiara w środku siedzi
i nadzieja bliska zeru
PW
jak się jeszcze można pośmiać
gdy się tyle wydarzyło
jak te chwile życiu podkraść
gdy się już nie wierzy w miłość
jak się można choć ucieszyć
z życia gdy niełatwo przeżyć
i zasypać dawne grzechy
gdy się w miłość już nie wierzy
jak się można choć uśmiechać
nic nie mając w perspektywie
dokąd iść i skąd wyjechać
by ku nowym wzlotom wybiec
jak przeczekać by doczekać
kiedy czas przyspiesza ciągle
gdzie podgonić a gdzie zwlekać
by się nie zamrozić ogniem
jak nie uschnąć z braku cienia
co podąża krok za krokiem
źródła siły i natchnienia
gdy codziennie jest pod bokiem
jak odnaleźć odpowiedzi
na choć jedno z pytań wielu
gdy niewiara w środku siedzi
i nadzieja bliska zeru
PW
Moja ocena
Jak.To podkreślenie- anaforą. Bardzo dobre.
Piękne.
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena