Inni

autor:  Ula eM
5.0/5 | 2


MALARZ

Kolekcjonuję
i przechowuję
w specjalnego rodzaju pamięci,
specjalnej kapsule
imiona i twarze, czasem jakiś rys,
na przykład
oszczędną, gwałtowną kreskę
pewnego malarza,
też portret jego żony
(bardzo go kocha, nie wiedzieć za co).
I głos, chrapliwy,
niemiły.
Ale co ja poradzę, on widzi prawdę,
krzywą i nieporadną.

Nawet
mnie nie zapamiętał.

Gdyby Pan wiedział, jak mnie oburzał
ten egoizm. Po prostu irytacja.
Zostanie przecież tylko notka w prasie,
jakiś wpis.

Córki wzięły urodę po mamie,
na szczęście.
Ale ta prawda,
chrzęszczący szkielet, bezwstydnie nagi.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: