Trąd
Nadal tkwimy
w Średniowieczu
Może nawet głębiej
W podejściu naszym
do problemu
nic się nie zmieniło
Umiemy tylko nadal
zamykać chorych
w leprozoriach
Odbierając im wszystko
Prawa i godność
Skazując na całkowite
odosobnienie zapomnienie
Nikt się nawet
nie zająknie
Nie upomni
Tylko poeta
nie może spokojnie zasnąć
Gdy ci
co powinni krzyczeć
Milczą
w Średniowieczu
Może nawet głębiej
W podejściu naszym
do problemu
nic się nie zmieniło
Umiemy tylko nadal
zamykać chorych
w leprozoriach
Odbierając im wszystko
Prawa i godność
Skazując na całkowite
odosobnienie zapomnienie
Nikt się nawet
nie zająknie
Nie upomni
Tylko poeta
nie może spokojnie zasnąć
Gdy ci
co powinni krzyczeć
Milczą
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
@ Alina Gołecka
Właśnie na takie wpisy(krzyki) czekam.My piszemy wiersze. A od tego co robić są ministrowie i jeszcze ktoś.
Nic lepszego nie mogło mnie spotkać.
Uśmiecham się choć sprawa jest poważna.
Ad vocem
Po znajomości chciałam przemilczeć, ale nie mogę. Złość we mnie wzbiera na Poetę.... Średniowiecze, to był czas uniwersytetów, ludzie wykształceni, czy nie, mądrzejsi bywali od współczesnych "elit". A po drugie, Poeto, skoro tak żałujesz tych, co w kwarantannie, odkryj łaskawie tajemnicę, co robić innego, niż izolować? Podziel się swoją odwieczną mądrością, która Ci każe, jak wyroczni narzekać na świat wokół... W kontakcie z osobą chorą, która nie powiedziała, że choruje (wolność, nie?) zakaził się wspaniały człowiek, mój znajomy, ratownik medyczny. Jest w szpitalu, potrzebował tlenu. Rodzina, żona i trójka małych dzieci w kwarantannie. Myślę, że ten wiersz jest może poprawny politycznie, lecz bardzo szkodliwy.