Gdy za nic wstyd
Przez ostatni miesiąc
byłem jak anioł
Któremu pozwolono
szkodzić Ziemi
wodzie i powietrzu
Szkodziłem tym co
wstydu nie znają
Nazywałem ich
uczynki i zło codziennie
Po imieniu
Z zawieszonych
plakatów ślina
spadała na ziemię
byłem jak anioł
Któremu pozwolono
szkodzić Ziemi
wodzie i powietrzu
Szkodziłem tym co
wstydu nie znają
Nazywałem ich
uczynki i zło codziennie
Po imieniu
Z zawieszonych
plakatów ślina
spadała na ziemię
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
celnie