Blizny
Poranione jesteś Piękno,
a przecież, jaśniejsze od gwiazd,
i silniejsze od cierpienia.
Piękna kobieto
o ramionach jak łagodna dolina
wśród wzgórz,
skąd masz blizny ?
- Walczyłam .
O życie moich dzieci.
Ale odeszły
- w świat.
Piękny mężczyzno,
o piersi
jak łany dojrzałych zbóż,
skąd ty masz blizny.
- Tańczyłem o deszcz.
Abyście nie zwątpili.
Byłem
wojownikiem.
I pytałam
piękne dzieci,
o oczach z błękitu,
- czemu blizny macie na rękach.
Ale dzieci
nie powiedziały nic.
Im nie otwarły się jeszcze stygmaty,
jeszcze mają czas.
a przecież, jaśniejsze od gwiazd,
i silniejsze od cierpienia.
Piękna kobieto
o ramionach jak łagodna dolina
wśród wzgórz,
skąd masz blizny ?
- Walczyłam .
O życie moich dzieci.
Ale odeszły
- w świat.
Piękny mężczyzno,
o piersi
jak łany dojrzałych zbóż,
skąd ty masz blizny.
- Tańczyłem o deszcz.
Abyście nie zwątpili.
Byłem
wojownikiem.
I pytałam
piękne dzieci,
o oczach z błękitu,
- czemu blizny macie na rękach.
Ale dzieci
nie powiedziały nic.
Im nie otwarły się jeszcze stygmaty,
jeszcze mają czas.
Wersje wiersza
Moja ocena
Moja ocena
@ Andrzej Malawski
Dzięki@ Ula Moskal - Zubek
chciałem powiedzieć ale urwało mi wyp. że kiedys też ktoś powiedział żebym skompensował to co chce powiedzieć, i napisałem Ars poetica;)jeśli byś miała ochote zobaczyć jak kompensowałem się;) kiedyś;)
pozfdrawiam
@ Ula Moskal - Zubek
nie wiem czy jest co poprawiać, trzeba zostawić jak jest, a może kiedyś sytuacja życiowa pomoże ci jeszcze raz podjąć ten temat, i narzuci inną formę, trudno powiedzieć, to wszystko w nas się zmienia, dojrzewa przekształca sie, myślę że jeśli jeszcze towarzyszy ci emocja i i ta ekspresja, to sprubój to zmieścic na walsa, tak było by lepiej, ja już jakiegoś mam, ale limit;), czekam do północy;(pozdrawiam;)
tak może wals, jak mi kiedyś powiedziano jak znalazłem na pocz
* * *
Temat pewnie tak, bardziej zastanawiam się nad ujęciem,mam czas na poprawkiMoja ocena
dość trudny temat wybrałaś,
no a przy takich tematach trzeba uważac aby nie było patetycznie, bo widzę pusto u ciebie,pozdrawiam