Odpowiedzią niech będzie cisza
W słońcu poranka,
przemieniam kępki trawy
w płomienie życia.
Po cóż mi zieleń,
gdy serca monstrancja
czerwienią pręgowana
wznieciła ogień?
Czyżbym dojrzała?
Yvonne Maria Novak
przemieniam kępki trawy
w płomienie życia.
Po cóż mi zieleń,
gdy serca monstrancja
czerwienią pręgowana
wznieciła ogień?
Czyżbym dojrzała?
Yvonne Maria Novak
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena