Surrealizm

autor:  jakub mistral
5.0/5 | 19


Teoretycznie
było to niemożliwe.
Prawa fizyki
nie kłamią,
matematyki
nie da się nagiąć.
Zasady są zasadami,
a wyjątki
nieustannie
potwierdzają regułę.


A jednak
zjawiłaś się,
pod powiekami,
w przestrzeniach
półsennych.
Nierealnie
realna.
Zegar zawisł
na gałęzi
bez tchu.
Serce straciło rozsądek.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Dziekuję wszystkim

za czytanie i oceny :)))

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  
21.05.2015,  PIT

Moja ocena

Moja ocena:  

...

musiałam być chyba mocno śpiąca pisząc o usypianiu czegoś co zostało "stracone"...ojoj;)

Tak sobie go czytam...nierozsądnie,bo w godzinach pracy gdy szef za ścianą,ale nie mogłam się powstrzymać;)
Na prawdę cudowny wiersz!:)))

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

a

na co sercu rozsądek?na Twoim miejscu bym go uśpiła na dobre...;)

Mnie zachwycił nie mniej niż koleżankę niżej:)

Przepiękny wiersz!!!:)))

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

...

Jakubie, noooo to postawiłeś sobie poprzeczkę... :) jestem ciekawa jej przeskakiwania ;)
Fenomenalny! Mnie zachwycił.
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: