Betlejem

autor:  jakub mistral
5.0/5 | 19


Padał śnieg
za oknami tego małego pokoju,
który stał się naszym Betlejem
w ten wieczór.

Kalifornijskie wino,
paczka papierosów,
to było wszystko
na naszym wigilijnym stole.

Za oknem gdzieś,
rodzili się kolejni bogowie,
a Ty zaprosiłaś mnie na spacer
po sanktuariach swojego ciała.

Modliłem się długo
wychwalając Twoje piękno
i dobroć
po ostatnią kroplę czasu.


Padał śnieg
za oknami tego świata,
a ja rodziłem się na nowo
w stajence naszych marzeń.

W nadziei,
że mnie kiedyś pokochasz
palcem na śniegu
napisałem ten wiersz.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

piękny ...
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

każdy ma swoje Betlejem, przejmujący wiersz :)

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Piękny dużo skojarzeń , tylko jak można wiązać sex lub grę wstępną z religią i jeszcze do tego zapisywać to na kartce :)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Bardzo piękny :))
Moja ocena: