Zagwozdki bycia

autor:  renee
5.0/5 | 13


Zamknęłam oczy duszy
a obraz jego nie znika

Otwieram usta serca
a czucie jego nie uchodzi

Nie będzie nic póki nie ubędzie
nadmiaru z wyobraźni niebezpiecznej

Budowałam szklany dom a
nawet on potrzebował fundamentu

Zamknęłam uszy rozumu
by zmysłom nie mącił

Otwieram stare rany i
udaję że nigdy nic nie czułam

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

@ Marek Porąbka

dziękuję :)

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Obiecane **********gwiazdek.
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: