" BUDZIK "

autor:  Zygmunt
4.5/5 | 4


Jest taki gość w moim mieszkaniu,
mogę mu śmiało już mówić draniu.
Rady nie mogę z nim sobie dać,
wcąż mi nie daje nad ranem spać.
Pięć dni w tygodniu się awanturzy,
mir mego domu mi cały burzy,
wrzeszczy co rano mi koło ucha,
wydając wrzaski ze swego brzucha.
I tak już będzie wrzeszczeć i piszczeć,
puki mu klapsem nie karze milczeć.
Szczęściem w weekendy pospać mi daje,
chyba odsypia, coś mi się zdaje.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

jadek - niejadek , podoba się, zdradź o kim ?
ja nie czytam wierszy po kolei, wybieram jak trafi,
czytam go pierwszy raz, fajny
a skąd ten niejadek? nie rozumiem !
Moja ocena:  

subiektywna opinia:

Czy tylko mnie się wydaje, że to rymowanka dla niejadków?

PS. Nie chcę nikogo obrazić, nie uważam, że jestem "twórcą jedynej słusznej poezji", jedynie dzielę się tym jak odbieram czytane wiersze. Pozdrawiam.

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: