Siłą bezwładu

autor:  Tomasz Nowacki
5.0/5 | 17


Jestem zakręcona.
Dzięki wstecznej rotacji odbijam się od życia
Jak kamienna kaczka puszczona na wodę.
Sunę skokami do przodu razem z pędem świata
Nie dotykając go prawie,
Nie potrzebując i nie doświadczając wcale.
Tak bardzo boję się zatrzymać,
Utonąć.
Stać się jeszcze jednym dennym kamykiem
Pośród miliona targanych bujaniem morskich fal.
Na jak długo jeszcze starczy mi impetu
Odkąd mnie rzuciłeś?



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

to o mnie :)
Moja ocena:  

.

dzięki:)

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Bardzo delikatnie i subtelnie szkicujesz trudny stan ducha. Bardzo dobry tytuł, który od razu wprowadza w temat.
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: