piwnica duszy
malowałam
świetliste pejzaże
z wulkanicznych brązów
ochry i czerwieni
przelewałam
nadzieje wizje
pragnienia olejne
uderzając tysiące razy
płótno
myślałam że nasladuję boga
tworzę jego ręką
lecz urodziło się cierpienie
z odprawianych rytuałów
pędzla
w piwnicy duszy
zostawiłam obrazy
czekają na sąd ostateczny
świetliste pejzaże
z wulkanicznych brązów
ochry i czerwieni
przelewałam
nadzieje wizje
pragnienia olejne
uderzając tysiące razy
płótno
myślałam że nasladuję boga
tworzę jego ręką
lecz urodziło się cierpienie
z odprawianych rytuałów
pędzla
w piwnicy duszy
zostawiłam obrazy
czekają na sąd ostateczny
Moja ocena
Moja ocena
miało być przed Bożym narodzeniem
własne tomiki są dobrym prezentem pod choinką.Moja ocena
Moja ocena
skąd my to znamy!!!!Moja ocena
Meine Bewertung
Litości dla twórcy.(poeci składają swoje tomiki w piwnicy, tylko prze BN. wycągają egzemparza na podarunki))
Moja ocena
piękne....Moja ocena
przed sądem ostatecznym zorganizuj wernisaż, jeśli zaprosisz, przyjadę do każdej piwnicy