przed nieznanym
mokrej ziemi w oczach oceany
płyną stróżki słone krople rosy
jestem dniem blisko
nocą odchodzisz daleko
błądzę myślami za tobą
zanurzony we śnie
zasypiamy w nostalgii pokoju
ciemne zasłony
wiatrem szarpane firanki
drzwi półotwarte
otarte przez kota
zwierz coś od życia chce
choćby pogłaskać
na ulicy noc gasi światła
młodzi na portalu
czytają komentarze
nie mogą spać
płyną stróżki słone krople rosy
jestem dniem blisko
nocą odchodzisz daleko
błądzę myślami za tobą
zanurzony we śnie
zasypiamy w nostalgii pokoju
ciemne zasłony
wiatrem szarpane firanki
drzwi półotwarte
otarte przez kota
zwierz coś od życia chce
choćby pogłaskać
na ulicy noc gasi światła
młodzi na portalu
czytają komentarze
nie mogą spać

Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena