***
Urodziliśmy się chorzy...
Dwie ręce, dwie nogi,
dwoje oczu i uszu.
I im starsi jesteśmy,
tym mniej widzimy,
słyszymy, chodzimy
i potrafimy podać komuś
rękę bezinteresownie...
Choroba psychosomatyczna
zwana życiem ludzkim,
paradoksalnie wyleczona
być może człowieczeństwem...
Dwie ręce, dwie nogi,
dwoje oczu i uszu.
I im starsi jesteśmy,
tym mniej widzimy,
słyszymy, chodzimy
i potrafimy podać komuś
rękę bezinteresownie...
Choroba psychosomatyczna
zwana życiem ludzkim,
paradoksalnie wyleczona
być może człowieczeństwem...
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena