Obecność absolutna

Żegnajcie! Zimne kraje
żegnajcie! Święte wtorki
żegnajcie! zGubione
żegnajcie! Eureki
żegnajcie! Tańczące Eurydyki
żegnajcie!

żegnajcie koledzy ze wspólnej kradzieży
żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny

smak ust
wdrapujących się
na pożółkłych nici żagiel
ogłasza dobicie
do brzegu przepaści słów
twego honoru
milczące anioły
dusze jednodniowe

mam w sobie
deszcz angielski
mam w sobie
żar tropików
mam w sobie
dzikość Głodu głębi serca zachodu
i rugi wschodu

choć to wszystko
Zdania zerwane z wiśni
drapieżnym Prawem
żegnajcie!

krwi, kości i metafory
oddechy i zatory
księgi wyzwolone i brewiarze
nieodległe i odosobnione
pasyjne i odźwierne

na jutrzejszym mir wspomnieniu
wczorajsze rokowania
u dzisiejszych żaków

wiecznego dochodu
z wiersza Nowy kolos
żegnaj

Poezjo!
następna będzie mi dana
być może za tysiąc lat,
a może za tysiąc lat

będzie dana absolutnie