Zamyślenie

5.0/5 | 12


Przez otwarte okna
cisza szarpie struny
w kakofonii dźwięków
czaszka pęka cienia
rozszczepione słowa
w słonecznej euforii
światło się przemienia
w pryzmacie milczenia

Kolorowe zgłoski
tęczowe sylaby
wielobarwne słowa
w dźwiękach nawałnicy
zrodzone w krysztale
świetliste marzenia
samotne myśli
pośrodku ulicy



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Brawo!

Brakuje mi słów aby pochwalić poetyckość tej ulicznej rzeczywistości. To się po prostu czuje:)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

to jakby cudne opisanie awatara Waldemara?:))
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: