Bez wyjątku jesteśmy mordercami

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 4


Uderzamy tak, aby zabić.
Dziesięciokrotnie pomnażając
opuchnięte pręgi,
wypalam cierpieniem popiół
na skroni.

Upatrujemy ofiarę
w spojrzeniu –
ja, ty, my – z krwi i kości,
pozbawieni miłosierdzia.

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: