Brzęczysz naczyniami, piszę pod ten rytm

autor:  Czarek Płatak
5.0/5 | 5


Anturaż: kubek po kawie, blant. Trochę sierści,
sos z muzyki - piętro wyżej jak dzieci w ekranach,
wśród następstw, ze światła z zewnątrz. Cień kota

nad parapetem, w podsłowiu. Dosięganie.

Mam skórę na lewą stronę. Wkrótce córka
Niny w tanich liniach. Odkrztuszam popołudnie.
Pochmurnieje się. To powieki czy story na oczach?



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: