Kaptur

5.0/5 | 3


Pewnośći nie ma ,bo nie znasz dnia i godziny
wszystko co w pokładzie, marynarz ma w dłoni szalupę
zakłada z sprytem, relaks na skroni
powolnym skupieniem ,nikt go nie dogoni


tam gdzie ty, jest i on,krew pompuje z sercem równowagi dolin Równowaga to taki nurt rzeki ,wiosło mu sterem krwi
ich dozgonna miłość okiem, Oka
dojdziemy przejdziemy , suchą nitką szpulki


Rozwieszona od jednego punktu, do ciebie wzrokiem
Wszystko to jest jak martwa rzeka
daleka lecz bliska do ciebie i tylko echo serca
miłość dozgonna przetwa

Ułóż wszystko najpierw w kieszeni i gdy dotkniesz ją punktem uczulonym , gestem wzoru ,kaptur
to jest twój dzień cel na celowniku dnia i nocy
uzdrowienie jest w tobie ,szukaj ,a dojdziesz



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: