ZA WCZEŚNIE
ZA WCZEŚNIE
Wokół nas
w chaosie ludzkich zawiei
galeria marnotrawstwa chwil
kruchych serc
w potopie oparów
bezkształtnej przestrzeni
rzęzi aż mdli
Tęskni do zmącenia źrenic
najpiękniejszych niespodzianek
w igraszkach wśród gwiazd
w migotach płomiennych miłości
w feerii kilimów słodyczy
rozpełznięć nagości
rapsodii płomiennych spojrzeń
w oczy
Ku metafizycznym wachlarzom zorzy
barwom tęcz dni pogodnych
połaciom bezsennych cudowności
bo coraz smutniej
coraz to chłodniej
czyżby Księżyc…
Zgasł
i znikł bezszelestnie ?
nie… nie…
za wcześnie !
⊰Ҝற$⊱………………………………………………… T☀ruń - 11 lutego '23
Wokół nas
w chaosie ludzkich zawiei
galeria marnotrawstwa chwil
kruchych serc
w potopie oparów
bezkształtnej przestrzeni
rzęzi aż mdli
Tęskni do zmącenia źrenic
najpiękniejszych niespodzianek
w igraszkach wśród gwiazd
w migotach płomiennych miłości
w feerii kilimów słodyczy
rozpełznięć nagości
rapsodii płomiennych spojrzeń
w oczy
Ku metafizycznym wachlarzom zorzy
barwom tęcz dni pogodnych
połaciom bezsennych cudowności
bo coraz smutniej
coraz to chłodniej
czyżby Księżyc…
Zgasł
i znikł bezszelestnie ?
nie… nie…
za wcześnie !
⊰Ҝற$⊱………………………………………………… T☀ruń - 11 lutego '23
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena