Reguły życia

5.0/5 | 1


Sufragani mej pieśni żałobnej
wyjdźcie naprzeciw oczekiwaniom
tu perły rodzą się z morza żądz

Renesans twych myśli ubiega się o elekcję w dobie 25 godzinnej
kolejnej kadencji dobra

Wysadźcie kamienie męczące i wyspane
się w swej stałej formie, w twych ustach ćwicząc milczenie
zasadźmy Pokój i chwałę

Im więcej cząstek, tym danina o wiele sekund trwania syta
Uszyjmy zbawienie na miarę czasów
wytoczmy procesy docierającemu słońcu
pośliźnijmy się na jego promieniach i uszczypnijmy morze
i zaćmieniu księżyca

Tak, żeby żaden mówca nie przemilczał sumienia wiatrów,
a pleciuga nie wypowiedział słowa o mocy roszczeń brwi uniesienia
ponieważ zabrakło tchu i głębi
ponieważ jest zanadto ciszy
ponieważ standard życia obejmuje mozół i wadium suchego lądu
ponieważ wyszłam za ciebie w Raju

wyjście z nocnego nieba poligonu
naznaczone jest mapą niewybuchów
i czynszem za ich demilitaryzację



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena: