Bez nich nawet słońce oziębłe
Nagie wspomnienia, zapomniane myśli,
zalegające pod poduszką wiersze,
skrywają sekret tych, którzy odeszli,
gdyż ukochali poezję najszczerzej.
Oni otwarli marzeń tajny portyk,
umieli wzbudzić przenikliwe dreszcze.
Orężem słowa płodzili treść roty
i poskromili notacje złowieszcze.
Kiedy zamilkli świat stracił proroków,
drzewo mądrości pozostało nieme.
Pełnia zamarzła w jałowym amoku,
a świt zaspany osierocił ziemię.
Kasia Dominik
zalegające pod poduszką wiersze,
skrywają sekret tych, którzy odeszli,
gdyż ukochali poezję najszczerzej.
Oni otwarli marzeń tajny portyk,
umieli wzbudzić przenikliwe dreszcze.
Orężem słowa płodzili treść roty
i poskromili notacje złowieszcze.
Kiedy zamilkli świat stracił proroków,
drzewo mądrości pozostało nieme.
Pełnia zamarzła w jałowym amoku,
a świt zaspany osierocił ziemię.
Kasia Dominik
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena