Marcowanie

5.0/5 | 5


poharatane opuszki starte na tarce z ostatnim kawałkiem ziemniaka
narysuj kilka równoległych linii potrząśnij kartkami niech się skręcą
we wstęgę Moebiusa pełną królowych mrówek gdy noc
przerabia łóżko w publiczny plac straceń wschodów i zachodów
zapadających się w studzienkę kanalizacyjną słońc na placu
rozmawiasz z franzem kafką w ptasim języku numer jego czterdzieści i cztery a ty znów
przedawkowujesz przydawkowe? - nie dopełniaczowe metafory afuj apagesatanas
apaternoster ci w wiersz raz kozie bukszpan i tuzin przedwczesnych pisanek
w krasie dopełniacza dopalacza daje popalić w starym piecu
poharatane sny krwawią trupio trzecią rano marcują się macerują na lewą stronę



 
COMMENTI


I miei voti

I miei voti:  

I miei voti

I miei voti:  
19.03.2024,  Ula eM

I miei voti

I miei voti:  

Przepraszam

Że pozwoliłem sobie zwrócić się do Pani „per ty” …coś mi się pomyliło, na prawdę przepraszam.

I miei voti

I miei voti:  

I miei voti

I miei voti: