W MIAŁKIM PIASKU
W MIAŁKIM PIASKU
W zawiesinie bezbarwia powietrza
o metalicznym poblasku
rozpływają się czarno białe godziny
dni, miesiące przez lata
w nierzeczywistości
zewnętrznego świata
nikną bez poklasku
w annałach cichych wspomnień
nostalgicznych tęsknot
Prześlizguje się ze Słońca blasku
w nocy bezksiężycowej ciemności
sens z bezsensem życia
i śmierci…
szczęście i nieszczęście ludzkości
szczelnie zamknięte
w obracanym permanentnie
choć do czasu
klepsydr miałkim piasku
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… T☀ruń - 3 sierpnia '22
W zawiesinie bezbarwia powietrza
o metalicznym poblasku
rozpływają się czarno białe godziny
dni, miesiące przez lata
w nierzeczywistości
zewnętrznego świata
nikną bez poklasku
w annałach cichych wspomnień
nostalgicznych tęsknot
Prześlizguje się ze Słońca blasku
w nocy bezksiężycowej ciemności
sens z bezsensem życia
i śmierci…
szczęście i nieszczęście ludzkości
szczelnie zamknięte
w obracanym permanentnie
choć do czasu
klepsydr miałkim piasku
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… T☀ruń - 3 sierpnia '22
My rating