duma czerwonoarmisty

duma czerwonoarmisty

możemy z morza zrzucać bomby
które w kikuty zmienią miasta
by pamiętali nas potomni
tych którym dziś mogiła wzrasta

czołgami zrównać wsie zapadłe
i gąsienicą miażdżyć ciała
kulami przeszyć łby zajadłe
wierchuszka nasza tak by chciała

możemy palić i zabijać
to jest odwieczne prawo wojny
podrzynać gardła na ich szyjach
bo sołdat do wszystkiego zdolny

możemy gwałcić zwyrodnialców
kobiety aż do zajechania
bo żona wroga jest do gwałtu
jak własna żona do kochania

nasi dziadowie dali przykład
jak się i bałtów gna i lachów
i nie do takich scen przywykła
czerwona armia nie zna strachu

dopóki krew i ropa tryska
dopóki rubel jakoś stoi
odwetu brukselskiego pyska
czerwona armia się nie boi

możemy więc się pławić w gnoju
i walić w czaszki wrażej tłuszczy
i tak na koniec dla spokoju
Cyryl patriarcha nam odpuści

medale znowu nam powieszą
które rzędami będą świecić
i zapomnimy kaca lecząc
płaczące matki martwych dzieci

PW 2022.04.05