***
Jaka smutna ta wiosna...
Smyczek szarpie fałszywie
struny skrzypiec,
wsączając podstępnie
muzykę lęku
w konary drzew...
Wiatr wieńczy dzieło,
rozszarpując je bezlitośnie
na strzępy.
Gdzie kończy się muzyka
a zaczyna wiatr?
Gdzie kończy się
... lęk?
Smyczek szarpie fałszywie
struny skrzypiec,
wsączając podstępnie
muzykę lęku
w konary drzew...
Wiatr wieńczy dzieło,
rozszarpując je bezlitośnie
na strzępy.
Gdzie kończy się muzyka
a zaczyna wiatr?
Gdzie kończy się
... lęk?

My rating
My rating
My rating