Mamo
dobrze że jesteś
karabin jest dla mnie za ciężki
dorosnę i będę z tobą
tatuś podaruje nam medal
to nic że będziemy mieli mniej chleba
wystarczy nam goryczy i wiary
jesteśmy tylko dziećmi
nie widzę matki Wołodi i Saszy
na pewno spotkam ich w szkole
nic nikomu nie zrobiliśmy
a musimy uczyć się wojny
karabin jest dla mnie za ciężki
dorosnę i będę z tobą
tatuś podaruje nam medal
to nic że będziemy mieli mniej chleba
wystarczy nam goryczy i wiary
jesteśmy tylko dziećmi
nie widzę matki Wołodi i Saszy
na pewno spotkam ich w szkole
nic nikomu nie zrobiliśmy
a musimy uczyć się wojny
My rating
Taki wiersz, że...
Porusza do głębi i pozostaje w czułej pamięci.My rating
My rating
My rating