Z DROBIN GWIEZDNEGO PYŁU

5.0/5 | 2


Z DROBIN GWIEZDNEGO PYŁU

Pod dachem nieba
lukrowanego szepcącym wiatrem
od pierwszego oddechu
gdzie jeszcze jedno z nieprzemilczenia
rozwidnia się spojrzenie
gdzie jak ten wiatr
chciałbyś się unieść nad lasem
nad czasem
co nigdzie się nie zaczyna
i nie kończy nigdzie
smakując absynt chwila po chwili

Pod dachem nieba
pędzisz donikąd w bezkształt
z premedytacją popełniać czas
jej spełnieniem
tam… gdzie nicość cię głodna
spragniona straszliwie
kosmity atomów innych tak ?
nie…
takich samych jak twych
kosmicznych gości

Pod dachem nieba
wszystkich nas… tylu
marionetek, somnambulików
zrodzonych z nieznanej świetlistości
matecznika
drobin gwiezdnego pyłu
alchemii magika
bulwarów konstelacji kwazarów

⊰Ҝற$⊱………………………………………………… Toruń - 11 stycznia '22



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
14.01.2022,  Tenia62

My rating

My rating: