jaśmin
przyjdź do mnie kochanie
przyjdź
noc stoi już u drzwi
jak jaśmin kwitł
ja śmiałam
teraz już nie
opadły białe płatki
obnażyły moją pewność
uczuć
taką
co to zdarza się
tylko
raz
i to że przy tobie
jaśnieję
i to że przy tobie
ja śnię
przyjdź do mnie kochanie
przyjdź
noc gwiazdami patrzy
jak jaśmin kwitł
ja śmiałam
i śmiałam się głośno
beztrosko
myślałam że dzień będzie
trwał wiecznie
przyjdź kochanie przyjdź
noc gwiazdami patrzy
mruga okiem
a potem je przymyka
przyjdź
noc stoi już u drzwi
jak jaśmin kwitł
ja śmiałam
teraz już nie
opadły białe płatki
obnażyły moją pewność
uczuć
taką
co to zdarza się
tylko
raz
i to że przy tobie
jaśnieję
i to że przy tobie
ja śnię
przyjdź do mnie kochanie
przyjdź
noc gwiazdami patrzy
jak jaśmin kwitł
ja śmiałam
i śmiałam się głośno
beztrosko
myślałam że dzień będzie
trwał wiecznie
przyjdź kochanie przyjdź
noc gwiazdami patrzy
mruga okiem
a potem je przymyka
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating